Równo 15 lat temu zrodziło się marzenie, które było szaleństwem. Krótko po liceum, w trakcie studiów, szczeniacki czas. Początek XXI w. w Polsce to zdecydowanie nie był idealny czas na takie wyzwania. Ale czy idealny czas istnieje? Kiedy nasi koledzy i koleżanki obmyślały swoją ścieżki kariery i marzyły o wyprowadzce z małego, mazurskiego miasteczka, my postanowiliśmy zrobić inaczej.
Nie chcieliśmy „przez resztę życia sprzedawać słodzonej wody”, woleliśmy zmieniać świat!
Zachłyśnięci wizją własnej firmy rzuciliśmy się dosłownie na głębokie wody. Czy mięliśmy to dobrze przemyślane? – dziś wiemy, że nie, czy było łatwo? – było raczej trudno, ale jednego odmówić nam nie można było ogromnej pasji i zaangażowania. Napędzała nas wiedza czerpana ze studiów, czasopism, książek i zachodnich marek. Wierzyliśmy, że możemy odmienić oblicze smutnej, polskiej rzeczywistości.
Wyzwanie było o tyle większe, że postanowiliśmy zrobić to w centrum przysłowiowego „nowhere”, gdzie raczej nikt nie zabiegał o wizualną stronę swojego biznesu.
Chcieliśmy być bohaterami małomiasteczkowej cyberprzestrzeni. Brak konkurencji i ogólna szarzyzna tylko motywowały nas do działań. Tak, byliśmy dzieciakami ze sporym ego, ale i poduszką tam, gdzie być powinna.
Dziś, dwie dekady później, wprawdzie nie będąc już dzieciakami, mając spory bagaż doświadczeń, konsekwentnie realizujemy naszą misję. Zmieniamy twarz marek i łączymy je z właściwym odbiorcą. Wiemy, że to co dla Ciebie musimy zrobić to przede wszystkim uczynić Twoją markę widoczną!
Stale zmieniamy punkt widzenia i stale odświeżamy nasze podejście do komunikacji w wirtualnym świecie.
Tak, musisz dostać trochę wyrazistości, aby nie zginąć w tłumie tych przeciętnych.
Jesteśmy trójką przyjaciół, wciąż gotowych na wyzwania. 15 lat temu byliśmy tylko szaleni, dziś jesteśmy szaleni i profesjonalni.
